„Pozaświadomość”

„Pozaświadomość”

Stoję na szczycie ogrodzenia,

łapię równowagę od niechcenia.

Czuję, zaraz się coś stanie.

Przylatuje UFO i patrzy na mnie.

Wskazuję na nie

i w wielkiej odwadze myślę:

„To nie dla ciebie miejsce, wynoś się.”

Potem zdarzyło się coś jeszcze dziwniejszego:

Jestem w horrorze i śmieję się z niego.

Dalej już nie pamiętam wiele.

Chyba się obudziłem,

bo już nic takiego się nie dzieje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *