„Słowo wstępu”
Igraszki to słowo, wydaje się zwykłe.
Czy można igrać z Bogiem?
W tym życiu na to nie liczę.
Czy można igrać z ogniem, diabłem czy katem?
Tego spróbuję, najwyżej poparzę sobie łapę.
Kuszenie zwiedzie mnie na manowce,
Kat mi odetnie głowę i będę w kropce.
Ale czy było warto,
tyle znaków drukować na papierze?
Było, czuję się świetnie
i nikt mi tego nie odbierze.
Bo jak to było w piosence, “każdy może”
i jak czerpie z tego radość, to mu to pomoże.
Więc dzielę się z Wami moją radością, moi drodzy.
Czujcie się dobrze, czytając, w tej koleją drodze.